Suknia wykonana była na zlecenie pani Marzeny Kril z Nowego Targu - polecam jej sklep z włoskimi materiałami i pracownię krawiecką.
Co do projektu, to właściwie było 8 różnych ułożeń wzoru, po to, by wyhaftować gorset z kaletkami i monumentalną spódnicę z koła, ułożoną w kontrafałdy. Zdobienie na spódnicy miało łącznie 8,5 metra długości :) Haft nawiązuje do wzoru koronki, z której uszyta została bluzka panny młodej.
Oto efekty:
Fragment koronki z bluzki oraz pierwsza próba wzoru, w pastelowej kolorystyce: